Pewnego dnia powiedziałam basta chaosowi w kredkach,nożyczkach,mazakach...i przydał się mój charakter chomika.Zbierane puszki po mleku Maćka, obdarlam ze skóry.Pomalowalam czerwonym sprayem, wycielam szablony z papieru i dokończył białym sprayem. EFEKT super, a Bartek szczęśliwy i ja też bo porządek!