No posiedziałam u mamusi na garnuszku i czas wracać.A dziś pudełko na nici. Penego dnia byłam na kawce u sąsiadek moich kochanych i wpadło mi w oko ciekawe pudełko"do wyrzucenia", a pudełko to było po prezencie alkoholkowym(ot tak była w nim zgrabna vódeczka) Oczywiście zagarnęłam, pomalowałam, potransferowałam i Mam , w końcu porządek w niciach...;)
Piękności. A gdzie zdjęcie duszy pudełka? ;)
OdpowiedzUsuńbałagan w niciach;)
Usuń